Po co ja tu jestem?
16 września 2012 – Polska
channeling drugi
transkrypcja z nagrania audio ( bez korekty)
Witajcie moi drodzy jestem Kryon z Serwisu Magnetycznego.
Jak wygląda dzisiaj wasza rzeczywistość? Czy to jest ten człowiek, który siedzi w krześle lub jest coś więcej? Czy jest rzeczą możliwą, że to co widzicie dzisiaj, to jest właśnie to co jest. Za waszym przyzwoleniem i z waszej wolnej woli, duch nagradza was wiadomościami. Czy jest możliwe, że ten człowiek rzeczywiście przekazuje informacje? Dowód staje się dowodem tylko patrząc na to co się dzieje później. Czy twoje życie będzie takie samo? Dlatego, że będzie informacja którą możesz zużyć. Być może pytanie z którym przyszliście tutaj będzie miało odpowiedź. Możesz wyjść z tego miejsca innym niż przyszedłeś. Chciałbym żebyście czuli energię jak panuje w tym pokoju i zrozumieć, że dzieje się tutaj o wiele więcej niż widzicie.
Wasza intencja kreuje manifestację. Co to jest co manifestujecie. Co będzie jeżeli to jest prawda? Co będzie jeżeli w tej zupie słów jest miłość Boga? Często używamy słowa „zupa” jako metaforę. Dlatego że reprezentuje rozmaitość i wspólność najrozmaitszych atrybutów. W ziemskiej zupie, podstawą jest płyn, prawdopodobnie jakieś jarzyny, dodatki i różne inne smaki jakie się tam dodaje. Kiedy zupa jest gotowa nie możesz oddzielić tych rzeczy które tam wrzuciłeś. Jest wszystko razem. Nie możesz popatrzeć na zupę i powiedzieć : wyjmij z tej zupy troszeczkę soli. To samo jest z duchem. Zupa to jest miłość Boga jak również wiedza i wiadomości. Dzisiejsza lekcja jest na temat zupy, dlatego że ta zupa się zmienia. Smak się zmienia. I jest rzeczą niemożliwą aby ją z powrotem rozdzielić na składniki. Zamiast tego powiemy, że energia na planecie Ziemia się zmienia. I zupa która jest miłością Boga, zawiera w sobie składniki o których dopiero teraz jesteśmy świadomi.
Mówimy o waszej zmianie percepcji ezoteryki. Dlatego że z ta zmianą, z tym wielkim przesunięciem następuje zmiana nawet w ezoteryce. Oczywiście zawsze znajdą się tacy którzy będę mieć inne zdanie na ten temat. Powiedzą oni że Bóg był , jest i będzie taki sam. I to się zgadza. Co się zmieniło to jest zupa. I zupa reprezentuje to jaka jest percepcja człowieka na temat Boga. Siedzicie w energii kwantowej ezoteryki. I ta energia zaczyna się zmieniać. Wobec tego porozmawiajmy na temat składników, które są różne. Mówiliśmy już o tym poprzednio, ale nie w tym języku. Chciałbym żebyście to usłyszeli w swoim własnym języku. Chciałabym żebyście poczuli prawdę tego w waszym języku. Chciałbym żebyście wiedzieli że to jest właśnie to.
Zaczynacie rozumiecie o wiele więcej aniżeli wam się wydaje. Nawet to czego nie wiecie jest zagadką. W związku z tym nie osądzajcie tych rzeczy o jakich ja mówię jako nieprawdziwe. Zamiast tego potwierdźcie to własnym intelektem. Jeżeli będziesz coś rekalibrował, to znaczy że wszystkie rzeczy się zmieniają.
Pierwsza rzecz. Było rzeczą konieczną w przeszłości, zrobić pewną strukturę nawet w ezoteryce. W starej energii planety, ezoteryka zajmowała zupełnie inne miejsce, niż zajmuje w tej chwili. Były prawa. Czasami były to nieodpowiednie prawa i regulacje. Wpływały one na waszą świadomość i na wasze ciało. Zasady, jak należy podejść do kogoś, aby cię uzdrowił. Działając, obserwując ujemne i dodatnie energie, oraz obserwując zmianę polaryzacji energii. Były zasady medytacji, a nawet zasady w jaki sposób musisz się ustawić w stosunku do biegunów, aby medytacja była skuteczna. Wielu z was wie że były nawet zasady odżywiania, że stajesz się tym co jesz. I chcesz być czystym pozbawionym wszystkich dodatków. I to były zasady jakie powstały wokół ezoteryki.
I przez długi okres czasu uważaliście, że to były zasady jakie przyszły od Boga. Zawsze to były zasady które stworzył człowiek. Zawsze to były zasady które stworzył człowiek. Bóg jest przed wami w sposób bezwarunkowy. Jakby patrzy na was z miejsce, które jest centrum naszej galaktyki. I to nie jest tylko Bóg. Nie macie pojęcia jak wiele bytów obserwuje i kocha was. Zasady, są zasadami człowieka aby odczuć te wszystkie zmiany które zachodzą. Im bardziej zbliżamy się do energii którą możemy odczuć sami, te wszystkie zasady zostają pozbawione sensu.
Stwórzmy metaforę, aby łatwo to zrozumieć. Powiedzmy, że stoisz w ciemnym miejscu. W tym miejscu potrafisz wyciągnąć rękę i poczuć miłość Boga tak jasną, że nie możesz na to patrzeć. Wobec tego zasadą będzie że musisz włożyć ciemne okulary aby zabezpieczyć swoje oczy. Tak więc za każdym razem, kiedy jesteś w stanie medytacji , wkładasz ciemne okulary i one zabezpieczają twoje oczy. To staje się bardzo częste. I po pewnym czasie będziesz uważał, że ta zasada przyszła od Boga. Nie zaczynaj medytacji dopóki nie masz ciemnych okularów.
Załóżmy że w tej metaforze coś zaczyna się zmieniać. Obszar wokół ciebie zaczyna być coraz jaśniejszy i powoli przyzwyczajasz oczy do światła. I nagle kilku z was dochodzi do wniosku, że już dłużej nie potrzebujecie ciemnych okularów. Dlatego że światło tam gdzie jesteś jest bardzo blisko światła które pochodzi od Boga. Nie potrzebujesz ciemnych okularów. Dlaczego? Dlatego że stworzyliście światło, które jest tak podobne do światła Boga, że staje się jednolite. Wobec tego zdejmiesz ciemne okulary i medytujesz przed Bogiem, i czujesz się świetnie, i to jest to co powinno być, to jest właściwe. Być może będzie grupa ludzi którzy będą źli na ciebie, ponieważ złamałeś zasadę i zdjąłeś ciemne okulary. Oni już dawno zapomnieli po co one były. To co oni wiedzą to tylko zasady. To była metafora tego że możecie te najrozmaitsze zasady odłożyć na bok.
Zmiana na tej planecie wytwarza dla was światło. Sam fakt że słuchacie mojego głosu, mówi mi , że jesteście zainteresowani. Przestańcie się martwić wszystkimi zasadami. Podejdźcie do Boga jako do kogoś równego tobie. Dlatego, że jest w was świętość. My nie patrzy na to w co jesteś ubrany, gdzie mieszkasz i co jesz. Jedyną rzeczą na którą zwracamy uwagę jest integralność w jaki sposób podchodzisz do komunikacji z Bogiem. I w związku z tym staje się atrybutem, własnością świadomości a nie właściwością ani zasadą fizyczną. Atrybuty Boga jakie są w tobie zaczynają się rozwijać i dochodzić do czegoś większego. To jest nas sposób powiedzenia, że zasady nie będą was zjadały i ograniczały.
Następna rzecz, w starej energii balanse pomiędzy światłem a ciemnością, był z przewagą ciemności. To stwarzało sytuację w której musiałeś bardzo uważać. Dlatego że światło było w mniejszości. W związku z tym jak szedłeś gdzieś do miejsca, gdzie miałeś kogoś uzdrowić, musiałeś otoczyć się obronną warstwą. Dlatego że nie chciałeś by twój pacjent był nie zbalansowany. W związku z tym miałeś zasady. Również wiedziałeś w jaki sposób się zabezpieczać. Pewne z tych zabezpieczeń były związane z kryształami, inne z ceremoniami. Inne to było palenie ziół, czasem była to afirmacja. Wszystkie te rzeczy były po to aby zabezpieczyć swoją energię, w miejscu gdzie jest jasność i ciemność. I to się zmieniło. Zmieniło się. Powiem wam jaka jest różnica. Jest ta sama zmiana o jakiej mówiliśmy na początku. W tej chwili wchodzisz do pomieszczenia gdzie będzie odbywało się uzdrawianie i światło jest generowane przez ciebie. W związku z tym ciemność nie może istnieć w pomieszczeniu gdzie ty kreujesz światło. W związku z tym nie potrzebujesz żadnej ochrony. Nie są ci potrzebne żadne ceremonie, jest ona pożyteczna aby uhonorować Boga, ale nie potrzebujesz jej jako zabezpieczenia. Możesz wejść do pomieszczenia w którym poprzednio była ciemność, ale tej ciemności już nie ma – bo jesteś tam ty.
Słuchajcie moi drodzy. Metafora latarni morskiej jest z wami, wiecie o niej i jeszcze raz ją użyjemy. Latarnie Morskie nie boją się ciemności. Latarnie Morskie są umieszczane w ciemnych miejscach aby wytworzyć światło. Żeby inni mogli je widzieć. Czy możesz sobie wyobrazić że jest latarnia morska, która mówi nie pójdę do tego ciemnego miejsca bo się boję ciemności. To jest żart Kryona, ale może się zdarzyć. I to jest właśnie ta część która się zmienia w was odnośnie jasności i ciemności. Mówię o tych dwóch rzeczach na tej ziemi z pewnego powodu. Dlatego to jest tutaj co ja nazwałbym starą ezoteryką. Oni muszą zrozumieć dlaczego ta ezoteryka się zmieniła. Powinni celebrować fakt, że ta wielka zmiana która nastąpiła, pozwala im zrobić więcej. Ale w dalszym ciągu będą tacy, którzy powiedzą: zasady są zasadami, i będą was krytykować za twoją wolności bycia w świetle. Nie osądzaj ich, uhonoruj ich, lecz świeć światłem i nieś światło w sposób, w jaki wiesz jak to robić. Być może nastąpi rozdzielenie pomiędzy tobą a twoimi nauczycielami. Ci w starej ezoteryce mogą argumentować że to co robisz jest niewłaściwe. Nie osądzaj ich. Kochaj ich za ich drogę i proces jaki przechodzą, a następnie odejdź. I trzymaj swoje światło w taki sposób, że wiesz, że jest efektywne. Postaw się w sytuacji piękności która jest związana z rekalibracją naszych pojęć o Bogu.
Ostatnia rzecz, wiele razy o tym mówiliśmy, lecz nie w twoim języku. Musicie to usłyszeć w waszym języku. Musicie odczuć prawdę tego w waszym języku. Ogromna ilość ludzi pyta: Boże co ja mam robić. Ja czuję że nic nie robię. Ja nie czuję się jako duchowa osoba. Jestem bardzo zajęty. Nie mam czasu na pisanie książek, studiowanie uzdrawiania. Po co ja tu jestem? Wydaje się że wstaje rano po to żeby zrobić te najrozmaitsze rzeczy, które muszę zrobić aby przeżyć, a wieczorem położyć się z powrotem. Dam ci odpowiedź na to. To jest trójwymiarowy koncept, bazowanym na pojęciu wytworzonym w starej energii, które mówi: jesteś tutaj po to by coś zrobić. Pragnę żebyście zmienili na chwilę percepcję tego, dlaczego jesteście tutaj. Jesteś tutaj po to aby mieć trochę inną świadomość i być świadomym cząstki Boga w swoim wnętrzu. Jesteś tutaj po to aby podnieść świadomość planety przez to co potrafisz zrozumieć i co odkryjesz. W miarę jak uzyskujesz oświecenie, ta energia przemieszcza się do planety poprzez siatkę krystaliczną. I planeta pamięta każdy krok który robisz.
Moi drodzy, jak zaczniecie wyczyszczać swój umysł z tych ciemnych rzeczy o których myślicie, i zaczniecie używać i otwierać się na radość, która jest wkoło. To jest to co robisz dla Boga. Wstajesz rano i masz świadomość tego że jesteś częścią kreacji. To zmienia to w jaki sposób będziesz widział ludzi, to w jaki sposób będziesz mówił. Zmienia to w co wierzysz że znajduje się wokół ciebie. I rzeczywiście możesz być bardzo zajęty. Nie będziesz miał czasu na nic innego, jak tylko i wyłącznie żyć. Następnie idziesz do łóżka. I powiem ci co zrobiłeś. Stworzyłeś dzień światła dla planety Ziemi, i to jest to w jaki sposób my to widzimy. Twoja świadomość jest tym co ty robisz. Nie musisz napisać książki. Nie musisz być uzdrowicielem. Niektórzy będą powołani do tego, lecz większość nie będzie. Większość z was potrzebuje tylko i wyłącznie utrzymywać to światło. I to jest wiadomość dla was.
Być może będzie to trudne. To jest zbyt proste możesz powiedzieć. To jest coś czego nie oczekiwałeś. Niektórzy przyszli tutaj aby usłyszeć więcej zasad. Ale wiecie jak się zasady zmieniają? Może chcecie usłyszeć w jaki sposób ciemna strona się zmieniła? Jeśli nie oczekujesz tego że stajesz się światłem. Balans pomiędzy światłem i ciemnością zaczyna się wyrównywać. Ciemność zaczyna odpływać od ciebie, z tej prostej przyczyny że istniejesz. Jest to wielkie przesunięcie jakie odbywa się na planecie. Stare Dusze są tym które stwarzają różnice. I to właśnie jesteście wy. Wy którzy jesteście tutaj.
To są ci którzy słuchają. Jeżeli te słowa docierają do waszych uszu, to wiem kto tutaj siedzi. W związku z tym czuję się uhonorowany tym że tu jesteście. Dlatego że to jest wiatr narodzin. To jest potencjał o którym mówiliśmy dzisiaj. Przyjdzie dzień, że usłyszysz tą wiadomość i zaczniesz zmieniać swoje życie. Problemy i twoje chęci do tego co chcesz osiągnąć zaczynają się manifestować. Czas w twoim życiu, kiedy możesz wstać odnowiony i przestać się martwić i frustrować, przestać żyć w dramacie. Wiem kto słucha. Idź i znajdź to światło. Jest w środku i czeka abyś je odkrył. To jest tak jakbyś spotkał się z przyjacielem, który zawsze był przyjacielem dla ciebie. I ten przyjaciel to jest cząstka Boga wewnątrz. Ja wiem kto ja jestem. Synchroniczność spowodowała że jestem tutaj. Wszystkie rzeczy są właściwe. Zasiejmy ziarna w tym kraju. Aby Stare Dusze zaczęły zmieniać rzeczy w tym kraju. I żeby świadomość również podążała za tym.
I tak to jest
Kryon
Tłumaczenie: Janusz Grabowski
Muzyka w tle: Robert Haig Coxon